Arek Kowalczyk
Komisja Europejska stoi przed decyzją, czy nowe przepisy regulujące środowiskowe aspekty wydobycia gazu łupkowego w Unii Europejskiej przyjmą postać odrębnej legislacji, czy też będą to przepisy zmieniające istniejące prawo UE. KE ma zaproponować nowe przepisy, bazując na analizie wyników konsultacji społecznych i opracowań dotyczących wpływu wydobycia gazu łupkowego na środowisko i zdrowie. Jak podkreśla wielu ekspertów, eksploatacja gazu łupkowego jest dla Polski wielką szansą na zmniejszenie zależności od importu paliw i poprawę konkurencyjności europejskiej gospodarki.
Niezależnie jednak od poglądów – czy popieramy wydobycie niekonwencjonalnego gazu czy nie – warto wziąć udział w konsultacjach. Aby oddać głos, należy wypełnić ankietę, która dostępna jest Tutaj.
Co ciekawe europosłowie Bogdan Marcinkiewicz i Bogusław Sonik zarzucają KE nierzetelność w prowadzonych konsultacjach społecznych. Skierowali w tej sprawie pisemne zapytanie do Komisji Europejskiej. - Pytania zawarte w prowadzonych konsultacjach społecznych dotyczących gazu łupkowego, które przygotowano wzbudziły moje zaniepokojenie. Kwestionariusz nie spełnia podstawowych kryteriów -obiektywizmu i rzetelności, jakimi rządzą się badania opinii publicznej - powiedział Marcinkiewicz.
Natomiast Pracodawcy RP zarzucają ankiecie Komisji Europejskiej dotyczącej gazu z łupków, że jest tendencyjna i dyskryminuje zwolenników tego paliwa. Pracodawcy RP wystosowali apel do eurodeputowanych o naprawę błędów i powtórzenie procesu konsultacji społecznych.